Strona:Lew Tołstoj - Wojna i pokój 04.djvu/141

Ta strona została uwierzytelniona.

siągnąć, i zrobić świetną karjerę, nie potrzeba ani zbytniego wysiłku, ani wielkiej pracy, ani nadzwyczajnego męstwa i wybitnych zdolności. Trzeba jedynie urodzić się dyplomatą i umieć przypodobać się, pochlebiając w sposób zręczny i delikatny ludziom wpływowym, których dłonie rozdają nagrody według własnego widzimisię. Dziwił się sam nieraz, że potrafił w tak krótkim czasie, zajść tak wysoko. Dziwiło go również, jak może ogół nie rozumieć tak prostej i łatwej reguły w postępowaniu. Wskutek tego odkrycia zmieniło się wszystko, cały tryb jego życia dawniejszego, stosunki, znajomości i plany na przyszłość. Mimo nader szczupłych dochodów wolał nie raz głód cierpieć, a wydać ostatnich kilka rubli, byle ubrać się strojniej od innych, byle nie pokazać się na ulicy w wytartym mundurze, i nie jeździć po mieście byle jakim powozem. Aby ten cel osiągnąć, iluż rzeczy musiał sobie odmówić! Szukał jedynie i nawiązywał stosunki z osobistościami stojącemi wyżej od niego w hierarchji społecznej, i które mogły mu się przydać w życiu. Lubił też namiętnie Petersburg, a niecierpiał i pogardzał Moskwą. Wspomnienie o całej rodzinie Rostowów, o dziecinnej miłostce z Nataszką, było mu wprost niemiłem. Odkąd powrócił był z obozu, noga jego nie postała w ich domu. Zaproszony na wieczór do Anny Pawłówny, co uważał za jeden krok zrobiony naprzód w jego karjerze, zrozumiał natychmiast, jaką rolę powinien tam odegrać. Zostawił zrazu gospodyni domu trud i staranie, żeby wykazać towarzystwu całą jego wartość, i co przynosi z sobą zajmującego. On sam przypatrywał się tylko uważnie osobom zgroma-