Strona:Maria Steczkowska - Obrazki z podróży do Tatrów i Pienin.djvu/265

Ta strona została skorygowana.

nów z któremi Rzymianie stoczyć tutaj mieli wielką bitwę w r. 441, co zdają się potwierdzać znajdowane przy uprawie pól tutejszych, broń, moneta i inne zabytki starożytne, tak rzymskie, jak i do Hunnów należące. Przejeżdżaliśmy następnie przez wsie Łomnicę i Mühlenbach. Widząc zwracającą się w bok drogę a nie ufając już naszemu furmanowi, pytaliśmy pierwszego lepszego przechodnia czy dobrze jedziemy do Szmeksu? Niemiec idący w tężsamą stronę, postąpił kilka kroków obok naszego wozu, wskazał ręką przed siebie mówiąc: że tędy droga, ale zarazem nadstawił kapelusz prosząc o wynagrodzenie za tę przysługę. Oto uczynność niemiecka.
Wygodna i szeroka droga wznosząc się coraz bystrzéj pod górę, zapuściła się w piękny las świerkowy. Wkrótce na tle ciemnéj zieleni ukazał się czerwony dach szwajcarskiego domku, zwolna jeden po drugim wysuwało się z lasu coraz więcéj takich domków. To Szmeks. Przy odgłosie cygańskiéj muzyki, która grywa dla przyjemności bawiących tutaj gości, wjechaliśmy do téj malowniczéj osady. Rozgościwszy się w porządnéj i obszernéj stancyi zajezdnego domu, poszliśmy na obejrzenie Szmeksu.
Szmeks, ulubione miejsce letniego pobytu a poniekąd i kuracyi Węgrów, zwany przez nich łaźnią tatrzańską (Tatra Füred) leży na północno-wschodnim krańcu Tatrów (3201 st. n. p. m.), na pochyłości góry Bierbrunn. Szczawy tutejsze nie mające żadnych własności leczniczych, są wyborne dopicia. Woda ta zimna jak lód ma smak tak przyjemny i jest tak orzeźwiającą, że jéj się odpić nie można. Z bliższych okolic przyjeżdżają po nią i zabierają w beczki. Są tu łazienki urządzone do odbywania wodnéj kuracyi; daléj oberża, t. j. piękny dom piętrowy o dwunastu oknach; prócz tego kilkanaście ślicznych i gustownych domków