Strona:Najnowsze krakowiaki żebyście poznali prawego Polaka.djvu/54

Ta strona została uwierzytelniona.
—  48  —

220. O widzieliśmy go,
W lesie cyprysowym,
Czesał sobie włosy,
Grzebieniem perłowym.

221. Żeglarze! żeglarze!
Dla Boga żywego,
Czyście nie widzieli,
Jasinka mojego.

222. Widzieli, widzieli,
Prawda nie żywego,
Płynącego po Wiśle,
Mieczem przebitego.

223. Śniło się Honorci,
Na łóżeczku śpiący,
Że widziała Jasia,
Po Wiśle płynący.

224. Skoczyła Honorcia,
Z łóżeczka swojego,
Poszła prędko szukać,
Jasinka swojego.