Strona:PL A Dumas Czterdziestu pięciu.djvu/552

Ta strona została przepisana.

Że ról niema żadnych podejrzeń, że co dzień łatwiej go pojmować.
Że szczególniej ważna rzeczą jest uorganizować związek w północnych prowincyach, podczas gdy król zaniedbuje swojego brata i zapomina o Henryku Nawarskim.
Że z pomiędzy tych dwóch nieprzyjaciół, obawiać się jedynie należy księcia Andegaweńskiego, pełnego głuchej ambicyi, gdyż co do Henryka z Nawarry, przez dobrze świadomych donosicieli wiedziano, iż oddaje się samej tylko miłości i trzem czy czterem kochankom.
— Paryż już w pogotowiu — mówił Mayenne na głos — ale pokrewieństwo z królewską rodziną nadaje siłę politykom i prawdziwym rojalistom; trzeba więc czekać na zerwanie króla ze sprzymierzeńcami: co przy niestałości Henryka rychło nastąpić może.
— Czekajmy zatem — mówił dalej Mayenne, skoro nic nie nagli.
— Ja — mówiła po cichu księżna — potrzebuję tylko dziesięciu ludzi rozsiać po całym Paryżu, aby zbuntowali go natychmiast po dokonaniu mojego zamiaru; tych ludzi już znalazłam i nic więcej nie żądam.
Gdy tak rozmawiali, znagła wszedł Mayne-