Strona:PL A Dumas Czterdziestu pięciu.djvu/981

Ta strona została przepisana.

set szlachty ubranych jak najskromniej, idących po dwóch i przynoszących do stóp wielkorządzczyni wyrażenie powszechnego żądania; na widok tych ludzi poważnych i skromnie ubranych, wyrwało się Berlaimontowi, jednemu z doradzców księżnej wyrażenie „żebraki”, które przyjęte przez szlachtę flamandzką, znaczyło odtąd „stronnictwo patryotyczne”, do tego czasu bez nazwiska będące.
Od tego czasu, Wilhelm zączął grać rolę, która go sławnym uczyniła.
Wciąż pokonywany w ciężkiej walce przeciw przemożnej sile Filipa II-go, wciąż powstawał i silniejszy po każdej porażce, zawsze witany był jako wybawca.
Wśród tych zmian losu, upadku fizycznego i potęgi moralnej, Wilhelm dowiedział się w Mons o rzezi świętego Bartłomieja.
Była to straszna rana, dochodząca aż do serca Niderlandów; Holandya i część Flandryi kalwińska utraciły najwaleczniejszych sprzymierzeńców: hugonotów francuzkich.
Wilhelm na to nieszczęście odpowiedział cofnięciem się jak zwykle czynił; z Mons udał się nad Ren i tam dalszych oczekiwał wypadków.