Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/747

Ta strona została przepisana.



Gdzie znów ukazuje się Nanno.

List pisany przez króla Ferdynanda do Karoliny, wywołał wrażenie, jakiego się spodziewał. Wieść o tryumfie wojsk królewskich, z szybkością, błyskawicy rozbiegła się od Mergelliny do mostu de la Madeleine i od Saint-Martin do Môle, potem z Neapolu środkami nąjszybszemi do reszty królestwa; wysłano kurjerów do Kalabrji, lekkie statki do wysp Lipparyjskich i Sycylii a zanim posłańcy i zcorridori przybyli na miejsce, rozporządzenia zwycięzcy spełniano, dzwony trzechsest kościołów neapolitańskich dzwoniły z całych sił, wzywając na Te Deum. Salwy armatnie ze wszystkich fortec łączyły się z głosem spiżu i pochwałami Bogu armii.
Odgłosy dzwonów i wystrzałów rozlegały się we wszystkich domach Neapolu i w miarę przekonań mieszkańców, obudzały radość lub smutek. W istocie, należący do partji liberalnej z przykrością widzieli tryumf Ferdynanda nad Francuzami, nie był to bowiem tryumf jednego narodu nad drugim narodem, ale zasady nad zasadą. Wreszcie idea francuzka przedstawiała w oczach liberalnych Neapolu, ludzkość, miłość dobra publicznego, postęp, światło, wolność, wtedy kiedy idea napolitańska w oczach