Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/196

Ta strona została przepisana.

jesz wiadomości ale nawet pragniesz. Teraz więc pozwolisz pani że ją pożegnam?
— „Oh! panie nie pierwéj, aż ci wynurzę, całą moją wdzięczność.
— „Aż nadto szczęśliwy jestem, że mogłem ci pani zrobić tę małą usługę. Jeżeli pani pójdziesz drugi raz za mąż i będziesz potrzebowała pomocy, znajdziesz mnie gotowego na swoje usługi: Henryk de Saint-Ile w Paryżu, ulica Hanowerska, Nr. 12.
„Markiza nie mogła wstrzymać uśmiechu.
— „Gdzie pan się udasz? zapytała.
— „Jakto, wyjeżdżając z Rzymu?
— „Tak jest.
— „Do Neapolu.
— „Sam jeden?
— „Nie, z przyjacielem.
— „A więc zobaczę tam pana; ponieważ zaś bardzo stoję o to, żebyś pan źle o mnie nie myślał, opowiem ci moje boleści, jakich ten człowiek był sprawcą; osądzisz sam z prawdziwego stanowiska wszystko, i pojmiesz mało-litościwy mój udział, na wiadomość o jego śmierci, za którą panu dziękuję, śmierci człowieka, który jednak był moim mężem.
„I wyciągnęła po królewsku rękę do mnie