Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/989

Ta strona została przepisana.

wiernym, nad brzegami Manzanares lub Gdadalkwiwiru, Ale nie idzie tu teraz o Hiszpanią.
Dowiedz się zatém, mój przyjacielu, że powracając z Algieru, pojąłem całą wielkość winy przezemnie popełnionéj. Obiecałem sobie pracować w drodze aby ukończyć niniejsze przypadki. Rzekłem sobie; wszędzie gdzie się zatrzymamy trzy dni, zamknę się i zapominając, że jestem w Hiszpanii, udam się z Tristanem do Amsterdamu, i odeszlę kopią méj powieści P. Cadot wydawcy, który z całém zaufaniem dozwolił mi odjechać, czego pewnie teraz mocno żałuje. Otóż com sobie powiedział. Jakże więc natura ludzka jest słabą, a obietnice ulatują z wiatrem prędzej niż liście z dzew.
A jednak w czasie mej podróży miałem pomoc, która jak sam przyznasz, mogła mi być wielce użyteczną. Tą pomocą był mój ojciec.
Mógłby był wypoczywając po bezustannych trudach, udzielić mi wiele rad zbawiennych, z których i ty mój czytelniku byłbyś wielce zadowolony. Wiesz, cośmy robili? oto wziąwszy się pod ręce, jak dwóch włóczęgów wciągaliśmy w piersi świeże powietrze, oczy bawiliśmy cudami natury, a pamięć zbogacaliśmy wspomnie-