Strona:PL Adam Próchnik - Ignacy Daszyński życie praca walka.pdf/51

Ta strona została przepisana.

listów, a zwłaszcza Daszyńskiego, używano środków najbardziej niewybrednych. Wtenczas to właśnie rzucono słynny argument wyborczy, że Daszyński jada gruszki po 10 koron sztuka. Wszyscy zblokowali się przeciw socjalistom. Pieniądze w tych wyborach odgrywały olbrzymią rolę. Nadużycia również. Ostatecznie jednak socjaliści polscy odnieśli sukces zdobywając 6 mandatów. Daszyński został jednak obalony w obu okręgach i zamiast do parlamentu musiał pójść odsiadywać karę 3 tygodniowego aresztu. W kilka miesięcy później jednak Tadeusz Reger ustąpił mu mandatu i 16 grudnia 1907 r. Daszyński został wybrany w okręgu frysztackim przez górników śląskich 6.300 głosami przeciw 2.300.
I znów zaczęła się praca parlamentarna. Dnia 3 kwietnia Daszyński wygłosił mowę w sprawie kontyngentu rekruta. Wystąpił za skróceniem służby wojskowej i ostro napiętnował metody znęcania się nad żołnierzami. „Izba ludowa, oświadczył wśród oklasków, nie powinna znieść, aby takie tortury jeszcze w wojsku istniały“. Protestował też przeciw używaniu wojska w razie zatargów politycznych i ekonomicznych, przeciw temu, aby armja dawała „bezpieczeństwo workowi pieniężnemu i wyzyskowi“. Gdy na porządku dziennym znalazł się wniosek ukraiński w sprawie nadużyć wyborczych, przemówił dnia 21 maja 1908 r. W mowie tej zajął stanowisko w sprawie polsko-ruskiej i wystąpił ostro przeciw polityce narodowej demokracji, opierającej się na nacjonaliźmie, moskalofiliźmie i neoslawizmie. Kończył się już bowiem okres jego walk z stańczykami, których rola polityczna po wprowadzeniu powszechnego głosowania się zmniejszyła, zaczynał się okres walki z narodową demokracją, reprezentującą ideoloję polskiej burżuazji. Postawił sprawę polsko — ukraińską na szerszym tle, nie tylko galicyjskiem, w zrozumieniu jakie znaczenie ma to zagadnienie dla przyszłości polskiej. „Galicja, mówił, nie jest niczem innem, jak próbnem polem dla ukształtowania stosunków obu narodów, Polaków i Rusinów. Dlatego nie zapominajmy, że nie chodzi tu jedynie o 4 miljony Polaków i 3 miljony Rusinów, lecz że musimy liczyć się także z 14 miljonami Polaków poza Austrją i z 25 miljonami Rusinów. A ktoby dziś sądził, że ta miljonowa masa Rusinów jest bezwładną, ten niechaj wie, że i dla tej masy przyjdzie dzień obudzenia się, że i dla niej zaświeci słońce wolności. Dlaczegóż więc chcecie tę miljonową masę