Strona:PL Aleksander Dumas - Wicehrabia de Bragelonne T4.djvu/99

Ta strona została uwierzytelniona.
—   99   —

posunęła się jeszcze dalej. Król, siedząc pomiędzy paniami, miał na ręku pod mankietem bilecik, który chciał koniecznie wsunąć do ręki La Valliere. Księżna odgadła ten zamiar. Trudno było zabronić królowi, aby się udał, dokąd chce. Król, który na wszystko uważał, domyślił się, że zastawiono nań sidła. Powstając, przeniósł bez żadnego niby celu, krzesło swoje obok panny Chatillon, z którą żartował. Bawiono się w grę dorabiania wierszy do różnych końcówek; od panny Chatillon przeszedł do Montalais, później do panny Tonnay-Charente, a przez ten zręczny manewr znalazł się naprzeciw La Valliere, którą zasłaniał sobą zupełnie. Księżna udała, że jest bardzo zajęta kwiatem, świeżo wyszytym na dywanie. Król pokazał brzeżek listu La Valliere; ta wysunęła chustkę, a wzrok jej zdawał się mówić: „włóż go tu“. Król, niby chcąc położyć swoją chustkę na krześle, upuścił ją zręcznie na ziemię. La Valliere zaś wsunęła swoją na krzesło. Dość więc było La Valliere wziąć chustkę swoją, w której już był liścik. Ale księżna widziała wszystko i rzekła do panny Chatillon:
— Chatillon, podnieś chustkę, bo upadła na dywan.
Młoda dziewczyna, spełniając rozkaz jaknajśpieszniej, poruszyła króla z miejsca. La Valliere zmieszała się i wtedy spostrzeżono drugą chustkę na krześle królewskiem.
— Ach! przepraszam — rzekła — Wasza Królewska Mość ma dwie chustki.
I król zmuszony był schować chustkę La Valliere razem ze swoją do kieszeni. Zyskiwał przez to pamiątkę od kochanki, ale kochanka traciła za to czterowiersz, który kosztował króla dziesięć godzin pracy, a który miał u niego wartość długiego poematu.
Kiedy król wracał do siebie, Malicorne, niewiadomo przez kogo uprzedzony, znalazł się w przedpokoju. Przedpokoje w Palais-Royal ciemne były i jeden tylko paź niósł świecę przed królem. Król szedł wolnym krokiem, pożerany gniewem.
Malicorne, przechodząc blisko króla, prawie go trącił i prosił o przebaczenie z największą uniżonością, lecz król w złym