Strona:PL Daudet - Nowele z czasów oblężenia Paryża.pdf/65

Ta strona została przepisana.

Szliśmy ulicą z Pól Elizejskich z doktorem V..., ucząc się z murów podziurawionych granatami, z chodników zdruzgotanych kartaczami historyi oblężenia Paryża, kiedy, nie dochodząc do Placu Gwiazdy, doktor zatrzymał się i powiedział, ukazując na jeden z olbrzymich domów ustronnych, grupujących się wspaniale dokoła Łuku Tryumfalnego.
— Widzisz pan te cztery zamknięte okna, wychodzące na balkon? W pierwszych dniach sierpnia, tego okropnego miesiąca sierpnia roku zeszłego, obfitującego w burze i klęski, byłem wezwany tam z powodu ataku apoplektycznego, któremu uległ pułkownik Jouve, kirasyer pierwszego cesarstwa, starzec, przejęty wspomnieniami sławy i patryotyzmem.
Skoro zaczęła się wojna, zamieszkał umyślnie w tym apartamencie z balkonem...
Zgadnij pan, dlaczego? Oto, ażeby być widzem tryumfalnego pochodu powracających wojsk naszych... Biedny stary! Wiadomość o Wissemburgu doszła go, kiedy właśnie wstawał od stołu. Wyczytawszy nazwisko Napoleona u dołu tego zawiadomienia o porażce, upadł rażony apopleksyą.