Strona:PL Dumas - Mohikanowie paryscy T1-18 v2.djvu/1758

Ta strona została przepisana.

16 listopada pojawiło się w „Monitorze“ rozporządzenie rozwiązania Izby, oraz zwołanie zgromadzenia wyborców na dzień 27 tegoż miesiąca.
Tylko więc dziesięć dni czasu, przeznaczono wyborcom do ułożenia oraz wyboru kandydatów. Pośpieszne zwołanie miało za cel, jak to było marzeniem pana de Villele, zasiać niezgodę między wyborcami stronnictwa przeciwnego, które podchwycone znienacka, nie miałoby dość czasu przedyskutować swoich wyborów, gdy przeciwnie, wyborcy ministerjalni, połączeni, wprawni, czynni, glosowaliby jak jeden.
Lecz cały Paryż oddawna przeczuwał rozwiązanie Izby i pragnął zniweczyć marzenie pana de Villele.
Paryż nie wyrzekł ani słowa, milczenie jest jego wymową i dyplomacją, cały Paryż, milcząc, z zakrwawionem sercem, Paryż uciśniony, znikczemniały i z pozoru niewolniczy, gotował się do walki i w cichości wybrał swych rycerzy.
Jednym z kandydatów, i to nie najmniejsze wywierającym na pospólstwo wrażenie, był pułkownik, hrabia Rappt.
Był on właścicielem jawnym dziennika broniącego energicznie monarchii legitymistycznej, a jednocześnie potajemnie redagował przegląd napastujący rząd i spiskujący na rzecz księcia Orleańskiego.
W dzienniku silnie podtrzymywał, głosił, bronił praw wymierzonych przeciw wolności prasy, w następnym numerze przeglądu przedrukował mowę Royer-Collarda, w której, między innemi, znajdował się ustęp szyderczy:
„Cios wymierzony jest nietylko przeciwko wolności druku, lecz także przeciwko wszelkiej swobodzie przyrodzonej, politycznej, obywatelskiej, jako w gruncie szkodliwej i zgubnej. W duchu prawa ukryta jest myśl, że w wielkim dniu stworzenia byłoby nieroztropnie pozwolić człowiekowi iść w świat wolnym i rozumnym. Mądrość wyższa naprawiła omyłkę Opatrzności, ograniczyła nieroztropną swobodę i poturbowanej ludzkości wyświadczyła znakomitą przysługę, wyniósłszy ją nareszcie do szczęśliwej niewinności bydląt“.
Jeżeli chodziło o środki gwałtowne, podstępne, mające na celu zniweczenie przedsięwzięcia pożytecznego, Przegląd powstawał energicznie na samodzielność i nie-