Strona:PL Faust II (Goethe, tłum. Zegadłowicz).djvu/322

Ta strona została przepisana.
ZŁOŻENIE
DO GROBU

MEFISTOFELES  /  LEMURY  /  ROTY
NIEBIESKIE  /  CHÓR ANIOŁÓW

LEMUR
(solo)

Coś ten dom niedbale zbudowany,
leniwa snać łopata.

LEMURY
(chórem)

Tobie, gościu, w szatce konopianej
wystarczy taka chata.

LEMUR
(solo)

Coś to tę komnatkę — marne sługi!
przyładzić nie umieli.

LEMURY
(chórem)

Robiłeś, braciszku, ciągłe długi —
masz wielu wierzycieli.

MEFISTOFELES

Leży ciało; gdy dusza umknąć się ośmieli,
pokażę jej cyrograf prędko — krwią pisany.
Niestety tyle dzisiaj poznano forteli,
by djabłu duszę wyrwać! Świat jest strasznie szczwany!