Ta strona została uwierzytelniona.
jęła go przybywającego jak dziecię własne, on kochał ją i szanował jak matkę.
W tem złudzeniu macierzyństwa dożyła do końca, i serce jej nareście znalazło kogoś, komu całe oddać się mogło.
Drezno, 1884.
jęła go przybywającego jak dziecię własne, on kochał ją i szanował jak matkę.
W tem złudzeniu macierzyństwa dożyła do końca, i serce jej nareście znalazło kogoś, komu całe oddać się mogło.
Drezno, 1884.