Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Latarnia czarnoxięzka Tom II.djvu/032

Ta strona została uwierzytelniona.

jednak pewna, że raz powierzonego sobie interessu nie zdradził, przeciwnéj stronie papierów nie sprzedał i sprawy klienta za nic w świecie nie skompromittował. Skutkiem nałogu prawnictwa i processowania się, Regent nabył zupełnéj passij do niego. — Zajmował się sprawą con amore, z przejęciem, zapałem, z troskliwością macierzyńską, z staraniem kochanka.
Nie zważał ile zyska na processie i częstokroć podejmował się spraw zawiłych, wątpliwego końca, jedynie, aby zadość uczynić swéj namiętności. Nie chodziło mu o piéniądze, szło mu o zatrudnienie, o to, aby miał interess na stole, aby się zajął silnie czémkolwiek. Częstokroć w niedostatku spraw nowych, odczytywał stare głosy, wartował pliki dokumentów do spraw zapomnianych i odsądzonych, pisał noty do processów od stu lat upadłych. Lubił téż rozprawiać o swoich heroicznych dziełach, jak żołniérz o wyprawach, liczył dekreta jak wawrzyny, wygrane jak walne bitwy. I w ówczas wyjaśniały mu