Strona:PL JI Kraszewski Nera 1.djvu/119

Ta strona została skorygowana.

— Zatem, — rzekł — tysiączne dzięki... i żegnam.
Zmiana trybu życia natychmiastowa nie pociągnęła tylko za sobą całkowitego odświeżenia nagłego toalety zdezelowanej. Byłoby to nadto uderzającem i naprowadzało na łatwy domysł, iż nie dla oryginalności chodził wprzódy tak odarto. Kupił tylko bieliznę świeżą, bo bez tej najtrudniej mu się obchodzić było, — zmienił obuwie, resztę zaś pozostawił, jak była, w filozoficznem (tak je zwał) zaniedbaniu.
Tegoż dnia książę, potrzebujący towarzystwa, pośpieszył oddać wizytę baronowi Hausgarde.
Na wygranej w Monaco najwięcej jednak zyskał humor, któremu przybyło swobody i żywości. Pozostał sarkazm i szyderstwo, bo te stanowiły podstawę książęcego poglądu na świat i ludzi, z których nie wyłączał i siebie.
Baron-dyplomata, który dowcip ocenić umiał i lubił, bawił się doskonale tym starym znajomym oryginałem; zaprosił go nazajutrz na śniadanie, a że na niem był i hrabia Lesław (złożyło się to przypadkiem), musiał ich zapoznać z sobą.
Filipesco zwykł był na nowych i nieznanych sobie ludzi działać tak, aby im dać wyobrażenie swej ekscentryczności sympatyczne. Usiłował się podobać, zadziwić, pociągnąć — i umiał to doskonale.
Lesławowi też wydał się bardzo oryginalnym, zabawnym i dla ożywienia towarzystwa po-