Strona:PL JI Kraszewski Zygzaki.djvu/309

Ta strona została skorygowana.

także... przyjdzie chwila, gdy będziecie mogli zjawić się u niej i otrzymać przebaczenie.
Z rozpaczy że do panny Konstancyi dostąpić nie mógł, Emil zbliżył się do siostry, na łono jej wylewając swe żale. Julka się trochę uśmiechnęła z niego, on tem mocniej stawał się poważnym, i tem okrutniej rozkochanym — musiała mu się dać wynarzekać i wydeklamować... Oleś, widząc że siostrę nudzi, wyprowadził go na cygaro i poddał mu maraskino, co dziwnie skutecznie podziałało na serce zbolałe.
Lekka rozmowa o dawnych zwierzeniach Emila, z czasów pięknej córki leśnika i innych wiejskich pasterek, rozmowę na nowe wprowadziła tory, a młody hrabia dał się rozchmurzyć. Pochlebiało mu to, że już tyle miał wspomnień w zapasie!


XIII.

Można się brzydzić intrygą, mającą całe pospolite, poziome korzyści własne, zemstą niepoczciwą i t. p. — niepodobna nie admirować, gdy ją kto praktykuje jak pani jenerałowa, dla — sztuki samej. — Ta miłość sztuki dla sztuki, wstrzymała jej odjazd do Warszawy, powrót do życia normalnego i ułatwienia zaległych korespondencyj. Irena chciała widzieć cel swych zabiegów i gorliwie pracowała na to...
Zaraz po powrocie, przedstawiła przyjaciółce, że się szczęścia w małżeństwie z takim wietrznikiem jak