Strona:PL Jerzy Żuławski - Poezje T2.djvu/081

Ta strona została uwierzytelniona.

Bądźcie błogosławione gwiazdy, iż świecicie nad
mem czołem!
Ja pan wasz!
Bądź błogosławiona ziemio, iż jesteś piękna!
Ja twój pan!
Bądźcie błogosławione słońca i wiatry ciche
i szerokie morza!
I wy, ryczące burze, i wy, purpurowe gromy, i wy,
spienione bałwany wód!
Duch mój unosi się nad wami i króluje wam!
Bądźcie błogosławione walki duszy, zwątpieniem
czarne i pełne grzmotu głuchego!
Wy jesteście nadniebnem starciem chmur, z którego
piorun jasny wybłyska!
Błogosławione łzy, iż pieśni się z was rodzą!
Błogosławione cierpienia i bole i tęsknoty
nieokreślne!
Jesteście orły, na których skrzydłach wzniosłem
się — i oto siedzę na stolicy!
W królewskim szkarłacie i wywyższon nad ludzi!
Jak fale morza wielkiego, przewalają się wieki pod
stopami memi!
Ja słyszę ich głuchy szum - i błogosławię im!
Myśl moja, jak morski ptak o szerokich skrzydłach,
unosi się nad wodami!
I błogosławię myśli mojej — iż jest moja!