Strona:PL Kwiatkowski - Zwyczaje i obrzędy harcerskie.pdf/27

Ta strona została przepisana.


wężem maszerują zastępy do drzew i oglądają pnie. Może gdzieś przyczepione dary od K. P. H. jakieś łopatki, apteczki lub książki. A potem powrót do sań, droga oświecana płomykami świeczek, zdjętych z choinki.


Wielkanoc.

Normalnie drużyna uroczystość wielkanocną obchodzi w lokalu, dzieląc się święconym jajkiem. Jakoś inaczej wygląda ta uroczysta chwila u włóczęgów — samotników tych wszystkich, którzy nie mając rodzin spędzają często sami lub z przyjaciółmi. W Wielką Sobotę idą z plecakami w pole. Dojrzą kaczeńce wychylające żółte głowiny z nad wody, usłyszą pierwszy radosny świergot. Na drugi dzień, w Wielkanocną Niedzielę zaszyją się w lesie, rozsypią na pniu okruszyny chleba i jajka dla ptaków, potem podzielą się jajkiem, prześlą życzenia swoim najbliższym i zjedzą wielkanocne śniadanie. Słońce się do nich uśmiechnie, a nieufne ptaszki powoli sfruną na swój stół i w przelocie pochwycą chleb i kruszone kawałki jajka.
Ale tak postępują jeno samotnicy — włóczędzy.


Dzień Św. Jerzego.

Często pierwsza wiosenna wycieczka odbywa się dopiero w tym dniu. Szczególnie gdy chodzi o drużynę. Często przyrzeczenie, ćwiczenia młodzików albo pasowanie zuchów na harcerzy.