Strona:PL Kwiatkowski - Zwyczaje i obrzędy harcerskie.pdf/72

Ta strona została przepisana.


A jeżeli:
zażądają wykonanie roboty to wszyscy palce jednej ręki do drugiej złóżcie:

dyb, dyb, dyb,
dob, dob, dob,
dobra, zrobimy, co będziemy mogli.

Tak witajcie każdą pracę.


Przesądy starych obozowników.

Nie palić ogniska drzewem wiśniowym, ani jabłoni.
Nie słuchać, co głupi opowiada.
Nie podawać ręki przez próg… namiotu.
Nie chodzić w zaprasowanych spodenkach.
Nie robić ani kroku bez noża skautowego.
Nie myć zębów we dwóch jedną szczoteczką.
Nie krzyczeć w przestrzeń, gdy księżyc w pełni świeci.
Nie wrzucać niedopałków, śmieci i słomy do ogniska.


Kwiat paproci.

Nie, nie dostaniesz, nie znajdziesz go. Ale zastęp, który najczyściej utrzymuje namiot i otoczenie i siebie przez trzy dni, otrzymuje od komendenta liść paproci.