Strona:PL Maria Konopnicka - Szkolne przygody Pimpusia Sadełko.djvu/71

Ta strona została uwierzytelniona.

To znów widząc, że przy dworze
I sierota wyżyć może,
Nasz Wąsatek, nader skory
Naśladował piękne wzory.

Właśnie były dwie sierotki
Popieluszki, starej kotki,
Więc Wąsatek im co ranka
Dawał mleko z swego dzbanka.

Nie żałował i pieszczoty,
Głaskał, tulił, bo — sieroty!
Czyżby sercem które z dziatek
Miał przewyższać nasz Wąsatek?



3. Przygoda nieuka.

Na trzy mile, het, od Wólki,
Każdy kotki zna Anulki,
— Z czego? — może chcecie spytać,
A no, bo się uczą czytać!

Mruczusiowi, w lewo, w prawo,
Elementarz jest zabawą;
Filuś trafia też litery,
Kładąc na nie łapki cztery.