i usiłuje złapać jednego z nich; schwytany staje się z kolei kotem. Nowy kot musi się starać dogonić którego z grających, i gra tym sposobem może się przeciągnąć, dopóki się dzieci nie zmęczą.
Grający wybierają z pomiędzy siebie psa i ten nazywa po imieniu tego, którego chce gonić. Ale przedtem pozwala mu posunąć się o trzy kroki naprzód. Złapany zostaje z kolei psem. Jeżeli w czasie gonienia jeden z grających przebiegnie drogę pomiędzy psem, a uciekającym, pies powinien zostawić swą dawną ofiarę i biec za nową i t. d. Gra trwa dopóty, dopóki pies nie porwie ostatniego zająca, który mu drogę przeciął.
Dzieci, oprócz dwojga, biorą się za ręce i robią koło. Z dwojga pozostałych jedno — mysz, stoi w kole, a drugie — kot, za kołem.
Grający śpiewają:
Bo cię tu złapie kot bury,
A jak cię złapie kot bury,
To cię obedrze ze skóry.
Teraz kot stara się dostać w środek, ale nacierającego zatrzymują rękami złączone pary koła. Uda mu się wreszcie wpaść do środka, wtenczas inni podnoszą ręce w górę, aby wypuścić myszkę i zamykają zaraz bramę (złączone ręce grających) przed kotem; a jeżeli