Strona:PL Molier - Pocieszne wykwintnisie.pdf/12

Ta strona została uwierzytelniona.

odbiło się poniekąd na jej salonie. Surogatem miłości staje się przyjaźń, zazdrosna, podejrzliwa, uzurpująca sobie styl miłosny. Język wykrzywia się, ubożeje, przez lęk przed wszelkiem energicznem wyrażeniem. Wszystko, co proste, wydaje się prostackie. Światowcy zarazili się od literatów manją pisania; literatura zmienia się potrosze w salonową zabawę, w której króluje mdły madrygał. Pomnikiem tej literaturki jest t. zw. Girlanda Julji, zbiór 76 madrygałów na jej cześć, pod przenośnią dwudziestu kwiatów symbolizujących jej cnoty. Girlandę tę zebrał pan de Montausier i złożył u stóp Julji. Sam wielki Corneille figuruje w tym zbiorze. Zatracono poczucie śmieszności.
Trzeci etap w tych dziejach stanowi panna de Scudéry (1607 — 1701), niezmiernie poczytna powieściopisarka. Z nią koterja „wykwintniś“ (z tej epoki datuje się miano précieuse) zanurza się jeszcze głębiej w atmosferę mizdrzenia i sztuczności. Powieści panny de Scudéry stają się kodeksem galanterji i dystyngowanych uczuć, brewjarzem miłości, widzianej przez okulary cnotliwej starej panny. Dworni panowie i czułe damy są w nich na dobitkę przebrani w szaty starożytności: Cyrus, Hamilkar i t. d. — oto jej bohaterowie. Ckliwy platonizm zaprawiony jest skomplikowanemi przygodami, które odwlekają do dziesiątego tomu połączenie kochanków.
W jednej z powieści panny de Scudéry znajduje się słynna mapa Krainy Czułości, która jest jakby symbolem owej literatury i epoki. Jest to graficzne przedstawienie wszystkich zagadnień i elementów miłości: jest tam i jezioro Obojętności, i rzeka Skłonności, i miasta noszące miana: Uprzejmość, Szczerość, Powolność, Czułe Wierszyki, Tkliwe Starania i t. d.