Strona:PL Sue - Żyd wieczny tułacz.djvu/677

Ta strona została skorygowana.

W tej chwili Samuel otworzył drzwi i rzekł:
— Panowie, przybył notarjusz: czy mogę go tu wprowadzić?
— Notarjusz przybywa w porę — odezwał się Rodin do Gabrjela. — Jeżeli więc pan trwasz w swych zamiarach, możesz swą donację zeznać przed tym urzędnikiem publicznym.
— Panie, cokolwiekby zaszło, uważać się będę niezmiennie za związanego tą przysięgą pisaną, którą proszę cię zachować, mój ojcze — rzekł Gabrjel, oddając księdzu d‘Aigrigny swą deklarację — zupełnie tak samo, jak aktem notarjalnym, który mam podpisać — dodał, zwróciwszy się do Rodina.
— To wystarcza, kochany synu... otóż i pan notarjusz — odezwał się ksiądz d‘Aigrigny.
Podczas rozmowy tego urzędnika publicznego z Rodinem, Gabrjelem i księdzem d‘Aigrigny, poprowadzimy czytelnika do środka zamurowanego domu.