Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński - Nasi okupanci.djvu/151

Ta strona została uwierzytelniona.
Lekarze mają głos

PODKREŚLAŁEM przy innej sposobności przyczyny, dla których tygodnik literacki godzi się otwierać przygodnie swoje łamy dla kwestyj napozór obcych literaturze. Skoro żyjemy w takich stosunkach, że nawet czasopisma społeczno-lekarskie uchylają się od swobodnej dyskusji w pewnych sprawach, sądzę iż, przerywając to milczenie, Wiadomości Literackie spełniają misję obywatelską. Dlatego też pragnę zwrócić tutaj uwagę — wszystkich, ale lekarzy w szczególności, — na pracę doc. dr. Lorentowicza p. t. O sposobach zapobiegania ciąży; mianowicie dlatego, że, ze względu na oficjalne stanowisko uniwersyteckie autora, praca ta stanowi niejako przełom w ustosunkowaniu się naszego świata lekarskiego do tej sprawy.
A głos lekarzy jest tu szczególnie ważny. Bez względu na to czy poradnie Świadomego macierzyństwa będą się mnożyły, i w jakiem tempie, zawsze — zwłaszcza na prowincji, w szpitalach, w kasach chorych — lekarze pozostaną naturalnemi ośrodkami w tej dziedzinie higjeny, a od ich oświecenia, od ich poglądów, od ich dobrej woli zależeć będą losy miljonów kobiet, dzieci i rodzin.