Strona:PL Triolety i wiersze miłosne Tomasza Zana 27.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

Jedną mam pociechę sobie,
Gdy mnie śmierć zabierze,
Westchniesz, luba, na mym grobie:
„On mnie kochał szczerze”.



ZWROTKI.
Dla Zofji Malewskiej na pamiątkę z Byrona naśladował w r. 1824 T. Zan.

1.
Gdy mnie posępna zgroza ogarnęła wszędy,
Rozum mnie swego światła pozbawić był gotów,
Kiedy nadzieja, raczej droga jej zawrotów,
Umierającym blaskiem zwiększała obłędy;

2.
W tej ciemnej nocy ducha, w tajnej serca sprzeczce,
Natenczas kiedy słabi lecą do rozpaczy,
Hańbą sądząc, ich czułość jeśli kto obaczy,
A kiedy zimni ludzie biegną ku ucieczce;