Strona:PL Wyspiański - Bolesław Śmiały.djvu/87

Ta strona została uwierzytelniona.
Noc nad zamkiem.
KRÓL
(wraca pędem z dobytym mieczem)
(zatrzymuje się przed progiem izby)
(chowa miecz do pochwy)
(wchodzi na izbę)
(postrzega leżącą na ziemi koronę)
(podejmuje ją i oburącz osadza na głowie).
1. WIEŚĆ

SCENA 1.   Tam orły ciała strzegą.

KRÓL

Strzegą ciała, — a duch — gdzie duch jego?
Czy orły ustrzegą dusze,
że on przed oczy moje
nie zejdzie przez te podwoje?
Czy go orłami przymuszę,
czy zmogę jego siły;
posłałem, by krew piły,
szarpały ciało na kawalce
a one, obmierzłe padalce,
zlękły się i strwożyły.

1. WIEŚĆ

Chciałeś, by ciało żarły;
one się lekko wsparły
na trupie, jakby miały bronić,
by części żadnej nie uronić, —
każesz je zgonić — — ?