Strona:PL Wyspiański - Hamlet.djvu/111

Ta strona została przepisana.
HAMLET
(stojąc w pogotowiu ze wzniesionym rapierem)

»Dalej więc!«

LAERTES
(stoi w pogotowiu, ze wzniesionym rapierem)
(do Hamleta)

»Jestem w pogotowiu, Panie«.

OZRYK
(daje znak zapaśnikom)
(by się złożyli)
HAMLET i LAERTES
(składają się)
(tj. jeden tylko ruch uderzenia wykonują i natychmiast wracają do dawnej pozycyi pogotowia).
HAMLET
(który poznał, że ugodził Laertesa)
(woła głośno:)

»To raz!«

LAERTES
(woła)
(przecząc, jakoby Hamlet go istotnie ugodził)
»Nie!«

Jest to już trzecia dla Laertesa przestroga, jaką mu Los daje. Pierwsza: że Hamlet podaje mu rękę. Druga; że rapier, który zrazu wybrał, był nie ten, który sam zatruł. Trzecie: teraz, to pchnięcie sporne.