Strona:PL Zieliński Rzeczpospolita Rzymska.pdf/148

Ta strona została przepisana.

dziś zabudowana), promieniała na lądzie bogata Achradina, którą zapełniały wytworne domy magnatów i kupców; tuż obok była dzielnica Tyche, nazwana tak od imienia świątyni tego bóstwa (po łacinie Fortuna) oraz Neapolis t.j. Nowe Miasto. Co do rozmiarów Syrakuzy nie ustępowały Rzymowi, ale co do piękna i wytworności życia znacznie go przewyższały.
I otóż to miasto stało się teraz teatrem wojny, która go nic nie obchodziła. Kartago znów nie pospieszyła mu z dostateczną pomocą; Syrakuzanie w walce z żelazną siłą Marcella skazani byli wyłącznie na swoje własne środki, na pospolite ruszenie obywateli oraz na najemników. I kto wie, czy długo byliby zdolni wytrzymać oblężenie, gdyby nie genjalna wynalazczość jednego z obywateli, Archimedesa.
Z powołania Archimedes był matematykiem; uzupelnił on naukę geometrji, obliczywszy objętość walca (cylindra) i kuli, a tak dumny był tem odkryciem, że nakazał na swym nagrobku wyobrazić te dwa ciała. Mechanikę i połączone z nią częściowe działy fizyki (nowoczesnej) uważał za «geometrję dla zabawy» i patrzył na nie z góry. Jednakże zbogacił również fizykę i mechanikę nieśmiertelnemi odkryciami. Jeszcze za Hierona, swego protektora, Archimedes, rozwiązując zadanie, jakie mu król postawił, odkrył t. zw. ciężar gatunkowy: do tego zdarzenia naukowego odnosi się jego znakomity okrzyk: beureka t.j. «znalazłem!». Teraz go pociągnęło zadanie z mechaniki: za pomocą siły najmniejszej wykonać pracę możliwie największą. Nie tyle odkrył on, ile rozwinął i ułożył w system własności mechaniczne dźwigni i płaszczyzny pochyłej (t.zw. śruba Archimedesa); powodzenie tych badań podnieciło go do zuchwałego orzeczenia: «dajcie mi punkt oparcia — a ja ziemię z posad ruszę».
Jako zwolennik zmarłego Hierona, Archimedes nie mógł popierać szalonej polityki jego następców. Gdy jednak wojna raz była zdecydowana, obowiązek obywatelski nakazywał mu pomagać ojczyźnie. I dopomógł jej