Strona:PL Zola - Płodność.djvu/29

Ta strona została skorygowana.

a tem samem pouczając, jak powinien postępować każdy uczciwy obywatel kraju. Z tryumfującą miną utrzymywał, że osobiście nic nie ma sobie do wyrzucenia, bo dorabiając codzień majątku, ma spokojne sumienie, że nie powiększy liczby nędzarzy, a zatem, niechaj każdy w ten sposób postępuje! Nie warto dbać o nędzarzy, bo oni dobrowolnie w nędzę się pogrążają!
Na próżno doktór wołał, że hipoteza Malthusa już nie ma obecnie żadnej naukowej podstawy, że Malthus opierał swoje obliczenia na możliwym przyroście, a nie na przyroście rzeczywistym; napróżno doktór dowodził, że obecny kryzys ekonomiczny pochodzi z wadliwego rozkładu bogactw, że przyczyną nędzy jest ucisk, wywierany przez wszechwładny ustrój kapitalistyczny, a że z dniem, kiedy praca zostanie prawidłowo rozłożona i sprawiedliwie przez każdego wyzyskana, okaże się, że ziemia jest w stanie wyżywić ludność dziesięć razy liczniejszą.
Beauchêne uśmiechał się z pobłażliwą wyższością, nazywał te dowodzenia mrzonkami, wreszcie, cóż go to może obchodzić? Był zadowolony, że jest bogaty, a ci, którzy mają ochotę zdobyć bogactwa, niechaj go naśladują!
— Zatem, zgadzasz się pan na koniec Francyi? — spytał szyderczo Boutan. Przyrost ludności w Anglii, w Niemczech, w Rossyi, wciąż się wzmaga, podczas gdy we Francyi również stop-