Strona:PWM Chopin Fryderyk 05.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.


18 VIII — drugi koncert w Kärntnerthortheater (oba bez honoracji): Wariacje op. 2 i Rondo op. 14; recenzje w „Zeitschrift für Kunst...”, AmZ i 3 in. pismach; obok licznych podziwów („jest to młody człowiek, który idzie własną drogą”) — przygany („brak siły, brak blasku i ognia”)
19 VIII — wyjazd do Pragi; 22 VIII słucha 48 kanonów i fug A. Klengla, 23 VIII wraz z I. Maciejowskim komponuje dla V. Hanki piosnkę Jakież kwiaty
23 VIII — wyjazd do Cieplic; u ks. Clary improwizacje na temat Mojżesza w Egipcie i Cyrulika Rossiniego oraz „śpiewów polskich”
25 VIII — w Dreźnie do 2 IX(?); zwiedza galerię obrazów
26 VIII — ogląda Fausta Goethego („okropna, ale wielka fantazja”); powrót do Warszawy przez Wrocław
IX — pozuje A. Miroszewskiemu do portretu
X — zaczyna bywać na piątkach muzyki kam. u J.Ch. Kesslera; słucha m.in. utworów J.N. Hummla, F. Riesa, L. Spohra (Oktet — „cudne, przecudne”), Beethovena (Trio — „coś podobnie wielkiego dawno nie słyszałem, tam Beethoven szydzi z całego świata”)
3 X — wyznanie do T. Woyciechowskiego: „bo ja już może na nieszczęście mam mój ideał, któremu wiernie, nie mówiąc z nim, już pół roku służę, który mi się śni, na którego pamiątkę stanęło adagio od mojego koncertu”
20 X — równolegle do pracy nad Koncertem f-moll zaczyna komponować etiudy: „zrobiłem Exercise duży en forme, w moim jedynym sposobie”
 — wyjeżdża w Poznańskie, do Strzyżewa (Wiesiołowscy) i Antonina; daje tam lekcje Wandzie Radziwiłłównie, jest portretowany przez jej siostrę Elizę; poznaje part. Fausta ks. A. Radziwiłła, pisze dla niego Poloneza op. 3
14 XI — do T. Woyciechowskiego: „napisałem parę exercissów — przy Tobie bym je dobrze zagrał”
19 XII — w Resursie Kupieckiej improwizuje na temat kupletów z Chłopa milionowego F. Raimunda
23 XII — „Kurier Warsz.”: „pomiędzy nowymi jego dziełami ma być Koncert f-moll, godny iść w rzędzie z dziełami najpierwszych w Europie muzyków”
1829/30  — ożywiony udział w życiu artyst. Warszawy; gra i improwizuje w salonach; w nurcie twórczości towarzyskiej powstają m. in.: pieśni i tańce wpisane do albumu E. Elsnerówny
1830 7 II — Ch. wykonuje z tow. małej ork. Koncert f-moll w gronie rodziny i przyjaciół
3 III — w salonie Chopinów prezentacja Koncertu f-moll i Fantazji A-dur
5 III — „Kurier Warsz.”: „Jest to Paganini fortepianowy”
17 III — w Teatrze Narod. pierwszy własny koncert Ch.; gra Koncert f-moll i Fantazję A-dur, orkiestrą dyryguje K. Kurpiński
18 III — M. Mochnacki w „Kurierze Pol.”: „Zaiste! daleko rozgłosi swe imię, kto w młodych latach tak zaczyna”
22 III — drugi koncert w Teatrze Narod.: Koncert f-moll i Rondo à la Krakowiak; improwizacje na temat W mieście dziwne obyczaje i Świat srogi. Mochnacki: „jego Koncert można by porównać do życia człowieka sprawiedliwego; żadnej dwuznaczności, fałszu, przesady [... ] Jest cały oddany geniuszowi muzyki, którym tchnie, oddycha” („Kurier Pol.” 24 III)
IV — Warszawa nadal rozdyskutowana na temat Ch.; dołączają się rozgrywki między stronnictwami Elsnera i Kurpińskiego; polemika wywołana artykułem w „Dzienniku Urzędowym”
10 IV — do T. Woyciechowskiego: „trzeba ci wiedzieć, że się świat nasz straszliwym sposobem rozmuzykował”; muzykowanie kameralne z wiolonczelistą J. Kaczyńskim
15 V — do T. Woyciechowskiego o pracy (IV-VIII?) nad Koncertem e-moll: „Adagio od nowego koncertu jest w E-dur. Nie ma to być mocne, jest ono więcej romansowe [...] Pomimo woli przez oczy wlazło mi coś do głowy i lubię się z tym pieścić”
V-VI — ośmiokrotnie obecny na koncercie H. Sonntag („jej diminuenda są non plus ultra, jej portamenta śliczne, a gammy, szczególniej chromatyczne, do góry — przepyszne”); opracowuje dla niej wariacje na temat dumki ukr. skomponowane przez A. Radziwiłła
VI-VII — u T. Haslingera w Wiedniu ukazują się Wariacje op. 2