Strona:Paulina Krakowowa - Niespodzianka.djvu/061

Ta strona została uwierzytelniona.
14.

BAJECZKA.


Dzieci uczą się wierszyków i bajeczek, ale na co? czy na to, żeby je gościom gładko wypowiedzieć? — Oj! nie na to tylko: zobaczycie. Maleńka Zosia nauczyła się bajeczki o Tadeuszku, co to muszki do flaszki wsadzał. Znacie ją, dziateczki? Zosia powtarzała ją nieraz mamie, tatkowi, gościom, ale nikt nie wiedział, jak Zosia dobrze zrozumiała