Strona:Przygody Alinki w Krainie Cudów.djvu/83

Ta strona została uwierzytelniona.

wzięcie, królowa rychło wpadła w gniew i co minuta rozlegały się jej rozkazy:

— Precz z jego głową, lub precz z jej głową!
— Jakże bo ona przepada za ścinaniem głów podwładnym — myślała dziewczynka. — Cud to istotny, że są tacy, co jeszcze żyją!
Poczęła się więc zastanawiać, w jaki sposób stąd się wydostać i uciec niepostrzeżenie, gdy nagle ciekawe zjawisko powietrzne przykuło jej uwagę.