Strona:Rus Jarema Kusztelan - Ks. Patron Augustyn Szamarzewski.pdf/190

Ta strona została przepisana.

zapewniła mu naczelne stanowisko. Na tej podstawie oparty jest po dziś dzień urząd patronacki. Zawdzięcza one swe powstanie ks. Szamarzewskiemu, a swe zachowanie ks. Wawrzyniakowi. Jak słuszną tedy i w głąb zagadnień historycznych wnikającą jest uwaga obecnego Patrona, ks. kanonika Adamskiego, gdy z okazji 50-letniego jubileuszu Spółki Średzkiej powiedział, że nie byłoby Wawrzyniaka, gdyby nie było Szamarzewskiego.

ROZWÓJ SPÓŁEK.

Najznamienniejszą cechą drugiego okresu czynności Patronatu ks. Szamarzewskiego jest, jakeśmy widzieli, skupienie sił i energii spółkowej około budowy nowego gmachu związkowego. Zasadnicze przemiany, jakie zaszły we wnętrzu organizacji związkowej, mianowicie zmiana polityki procentowej pierwszej centrali spółkowej, jej wycofanie się ze służby spółkowej i wyeliminowanie z organizacji związkowej, odsłoniły z całą bezwzględnością słabe i kruche strony budowy związkowej. Pokazały próchność jej podstaw i wykazały gwałtowną potrzebę jej naprawy w interesie przyszłego rozwoju spółkowego. Wobec tego nakazu, narzucającego się na pierwszy plan wszystkich usiłowań spółkowych, wobec napięcia wszystkich sił około przebudowy gmachu związkowego i utrwalenia jego fundamentu, niewiele pozostało pracy koło krzewienia poszczególnych Spółek. Nie interes pojedyńczych Spółek, jak w pierwszym okresie czynności patronackiej, ale interes całości życia spółkowego, moralny i materjalny interes Związku, który miał dopiero ugruntować i umocnić byt przyszłych Spółek, zajmował w pierwszym rzędzie umysły spółkowe.
W takich warunkach rozwój i bieg życia spółkowego wszedł na tory z góry wytknięte i otrzymał w tym zakresie właściwy swój kierunek i cel. Z jednej strony