Strona:S. Napierski - Pusta ulica.djvu/92

Ta strona została uwierzytelniona.

tego, którego niepodobna mu odnaleść: do samego siebie.

Jedyna „stałość“ Gide‘a: ciągła zmienność wobec samego siebie, pokazywanie się sobie z różnych stron, zamknięcie w lustrzanym pokoju.

Gide chciałby sobie dowieść, że można nie być hipokrytą.

Nawet tam, gdzie Gide jest tragiczny, jest błahy; i tem właśnie uwodzi.

Trudno znaleść bardziej czarującą i bezpłodną lekturę od Gide‘a; niespokojny jego intelekt pobudza w sposób próżny, forma uwodzi, jak głos syreni; wydaje się, jakgdyby jedynem jego dążeniem było wytrącenie z równowagi, rozchwianie osobowości, udzielenia jej własnej swej niestałości.

Zdjęcie Roentgena. Gide ma zarys kręgosłupa, ale nie ma jąder.