Strona:Sokrates tańczący.pdf/91

Ta strona została uwierzytelniona.
5.

Mój Boże! Czyżbym mógł zapomnieć,
Że w złotej klatce masz kanarka?!
(Sam przecież do ciemnego sklepu
Chodziłem z Tobą w deszcz po ziarnka),

U kanarkowej eskulapki
Brałaś gwałtowne konsultacje,
Jako że Maciuś nie chce śpiewać
I wpadł w zupełną rezygnację.

Nie wiem, czy dziś się lepiej czuje
Czcigodny Maciej melancholik,
Lecz sądzę... że powinien wzdychać,
Jak za listami memi stolik.

Macieju, stary przyjacielu,
Jeżeli jesteś uzdrowiony
I teraz śpiewasz — to mi wybacz,
Lecz to jest nietakt z twojej strony!