Strona:Stanisław Antoni Wotowski - Miłość a kłamstwo. Samobójstwo.djvu/46

Ta strona została uwierzytelniona.

wił ją samotnie na bruku, słyszeć będzie płacz swych dzieci, którym postawił piętno sromoty.
Męki samobójcy — po tamtej stronie — to istne katusze — to więcej niż piekło!


∗                    ∗

Przejrzeliśmy najważniejsze teorje, tyczące się samobójstwa Widzieliśmy jak pod wpływem wieków poglądy się zmieniały i zmieniały się zdania; widzieliśmy jakie smutne horoskopy stawiane są samobójcom co do ich dalszych losów, co do życia pozagrobowego,
Lecz czy to wszystko powstrzymać jest w stanie człowieka, zdeterminowanego, nie widzącego przed sobą wyjścia, czy człowiek taki w ślad za niemieckim pisarzem nie powtórzy:

Das leben ist sterben
Der Tod — ist erlosung
Żyć — to umierać
Umrzeć — to odpocząć!

Właściwie co przeciwstawić można myśli samobójczej, która, oplątując danego osobnika, niby żmija, trzyma w swej sieci i korzysta z minuty ostatecznego naprężenia nerwów, by wetknąć truciznę, czy broń morderczą do ręki.
Weźmy choćby czasy współczesne. Epidemja samobójcza szeroką falą płynie przez Polskę. Przyczyną, rozpaczliwa sytuacja ekonomiczna. Nie wystarczają dochody na utrzymanie domu. Nieproporcjonalnie wysoki czynsz, drogie artykuły pierwszej potrzeby a mizerne zarobki, praca przy złem odżywianiu podkopuje zdrowie. Żona mająca za zadanie prowadzenie domu, również musi pracować, by nie umrzeć z głodu. Dzieci karłowacieją ze złego odżywiania, ze złego powietrza. Ojciec poczyna coraz częściej szukać pociechy w kieliszku.
Oto obraz jaki się nasuwa przed nasze oczy — ten lub inny. Przyznaję się szczerze, że dość ciężko jest nawoływać do filozoficznej powagi człowieka który ma za cały majątek protestowane weksle i pędzi jak oparzony od Loursa do Ziemiańskiej, by załapać choć złocisza.