Strona:Stanisław Jachowicz - Bajki wierszowane.djvu/8

Ta strona została uwierzytelniona.
— 6 —


Każdy skrzydełkami podobny do kwiata.
A dziatki wesoło przepędzają chwilki
W cieniuchne siateczki chwytają motylki.
Hej! co wy robicie? dajcie pokój dziatki!
Wszak nie dla was samych dał Pan Bóg te kwiatki.


KRYŚ I LEOŚ.

Leoś płakał nad książką, jednak się mozolił;
Kryś niepomny na przyszłość, wesoło swawolił.