Strona:Stanisław Załęski - Jezuici w Polsce T. 1 Cz. 2.djvu/104

Ta strona została przepisana.

propaganda szkolna i książkowa, dysputacye i dyskusye religijne; a więc synody i sejmiki ruskiego episkopatu, kleru, szlachty — oto droga do unii, oto program Skargi. Nie inny był O. Possevina, który dla Rusi seminarium papieskie przy akademii wileńskiej 1582 r. założył, w Pradze i Ołomuńcu kilka miejsc wolnych dla ruskich alumnów przeznaczył, drukarnię ruską otworzyć w Wilnie coprędzej polecał, a swoich Jezuitów do przekładu odpowiednich dzieł na ruski język zachęcał.
W ślady Skargi szedł O. Benedykt Herbest, apostołując unią przez lat 22 na Rusi Czerwonej, Wołyniu, Podolu, Pokuciu. Ten dla czytającej Rusi wydał 1586 podręcznik: „Wiary Kościoła rzymskiego wywody i greckiego niewolstwa historia“. Gorliwość jego w nawracaniu dyzunitów wysławiał nuncyusz Bolognetti w liście do kard. Ptolemeusza Goili 7 lipca 1583[1], uwiecznił ją przydomek „apostoła Rusi“. Szli obydwóch śladem missionarze kolegiów i domów wileńskiego, połockiego, nieświeskiego, lubelskiego, jarosławskiego, lwowskiego. A nie przestając na żywem słowie, ogłosili drukiem kilka polskich i ruskich pism dla rozproszenia ciemnoty ruskiej, jak przekład Genadiusza Scholara, patryarchy Carogrodu: „Obrona synodu florenckiego 1581“, O. Wasyla Zamaskiego: „Katechizm Kanizyusza“ 1582, podręcznik ruski: „Katichizis, ili nauka wsiem prawosławnym christianam“ 1585.
Owocem tych usiłowań i prac litewskich i ruskich Jezuitów było to, że jeszcze przed unią brzeską 1595 wielu panów i szlachty ruskiej przyjęło katolicyzm, a z nim i obrządek łaciński, bo innego katolickiego jeszcze nie było.

Nie zasypiał też sprawy unii nuncyusz Bolognetti, zachęcony przez Possevina, z którym, jak wiemy, znosił się w Krakowie i w Lublinie 1583 i 1584 r. książę Ostrogski i miał ochotę „radzić i dysputować z nim o niektórych potrzebnych rzeczach pisma św., nie sam, ale ze swymi starszymi i presbitery“. Więc i nuncyusz nawiązał stosunki z księciem i synami jego, Januszem i Konstantym, którzy też wnet potem, za staraniem OO. Nahaja i Herbesta, unią i obrządek rzymski przyjęli. Ale podobnie jak Jan III szwedzkiego kościoła, tak stary

  1. Archiv. Watyk. Nunz. di Pol. XX 667.