Strona:Tysiąc dziwów prawdziwych.pdf/34

Ta strona została uwierzytelniona.

siedzeniu i to przed śniadaniem — nie mniej, niż 300 sztuk. Ale nawet ta zbytkowna potrawa jest w możności dać utrzymanie niejednemu: tak np. w sezonie w Londynie z górą 6000 kobiet żyje z samego otwierania ostryg.

PRÓŻNOSTKI.

Dziwnem jest, że ludzie, którzy pysznią się z niezliczonych powodów, najbardziej dumni są z tego, co jest ich najmniejszą zasługą: swem pochodzeniem, możnością wylegitymowania się, dwudziestoma np. pokoleniami przodków. Jakgdyby pochodzenie nas wszystkich nie gubiło się w mrokach czasów, jakgdybyśmy wszyscy nie wywodzili się od pierwszego na ziemi człowieka, lub, jeśli kto woli, Adama. Pewien arystokratyczny ród francuski szczyci się tem, że istniał już za czasów potopu, co dałoby się twierdzić o całym rodzie ludzkim, a nawet mieszkańcy Nowego Lądu, Amerykanie, dają bardzo wiele za to, aby móc się wywieść od pierwszych zaoceanicznych przybyszów. Sułtan Jahory uważa się za potomka Aleksandra Wielkiego, cesarz japoński potrafi wyliczyć swych przodków przez 123 generacje wstecz, a genealogja jego sięga 2000 lat;