Strona:W. M. Thackeray - Targowisko próżności T1.djvu/202

Ta strona została uwierzytelniona.
198

i podstępną intrygantką. Kapitan podziękował Jerzemu dosyć serdecznie, a we dwadzieścia cztery godzin potem Rebeka o wszystkiem wiedziała.
Jerzy ze swej strony wyznał przed Amelją że o strzegł poczciwego Rawdona żeby ten miał się na baczności przed tak niebezpieczną jak miss Sharp intrygantką.
— Przed kim? — spytała Amelja z przerażeniem.
— Przed tą guwernantką, a twoją dawniejszą przyjaciółką od serca.
— Oh! Jerzy! cóżeś ty zrobił? — zawołała Amelja.
Podczas gdy się to działo, starszy brat Rawdona odmawiał modlitwy przy łożu konającej lady Crawley. Sir Pitt wyjechał dla swoich interesów do Londynu, i tam już dowiedziawszy się o śmierci żony, kazał wywiesić na bramie czarne sukno z herbami. Biedna Róża, córka kramarza, herbów nie miała; ale ten przyrząd żałobny został jeszcze od śmierci pierwszej żony baroneta, więc uważano za stosowne wywiesić go przyulicy Gryat-Gaun Street. Wszak aniołki na tarczy herbowej z dywizą resurgam u dołu mogły służyć wszystkim nieboszczykom.
Wiadomość o śmierci lady Crawley nie sprawiła wielkiego wrażenia w domu miss Matyldy Crawley.
— Wypadnie mi na później odłożyć wieczór, który chciałam dać w tym tygodniu — powiedziała miss Crawley — ja myślę — dodała po chwili — że mój brat nie będzie się spieszył z wyborem nowej dla siebie towarzyszki.