Panowanie Augusta III/O książęciu Sułkowskim

<<< Dane tekstu >>>
Autor Jędrzej Kitowicz
Tytuł Pamiętniki do panowania Augusta III. i Stanisława Augusta
Wydawca Antoni Woykowski
Data wyd. 1840
Druk W. Decker i Spółka
Miejsce wyd. Poznań
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Indeks stron


O książęciu Sułkowskim.

Sułkowski, ojciec czterech synów, Augusta, Alexandra Franciszka i Antoniego, niegdy przed grafem Brylem minister Augusta III., znienawidzony od królowéj za to (jak powiadano), że dla uniknienia sypiącego się na świat licznego potomstwa, doradzał królowi używanie metres, i za jéj naleganiem dysgracyonowany, mając wielkie dobra, okupione w Wielkiéj-Polsce po Stanisławie Leszczyńskim, królu polskim wygnanym, mieszkał w Rydzynie, miasteczku bliskiém granicy pruskiéj, w pałacu, nad wszystkie inne pod ten czas pałace polskie najokazalszym. Na dwa lub trzy lata przed wojną kupił księstwo Bielskie, w górnym cesarskim Szląsku leżące, z przyczyny którego przedtém z grafa zrobił się książęciem. Miewał on zawsze nadworną milicyą; a gdy pod zaczętą wojnę, wyżéj wspomnioną, zaczął werbować większą kwotę i został udanym, że werbuje na cesarzową i dosyła jéj rekrutów z powodu wazalatu, przez księstwo Bielskie obligujące go do przysługi takowéj swojéj monarchini, — król pruski, który się największéj siły nielękał, ale też najmniejszéj lekce sobie nieważył, kazał go wziąść z całym domem jego, bez wywodu o prawdzie lub nie tego podejrzenia. Przyszło sześćset ludzi pruskich do Rydzyny, zabrało książęcia z całym dworem i żołnierstwem nadworném, dwieście ludzi wynoszącém; — żołnierzy applikowano do wojska, książęcia osadzono w Głogowie, w fortecy mocnéj dolnego Szląska. Siedział tam aż do zakończenia wojny, bez wszelkiéj innéj krzywdy, tę jednę wyjąwszy, że mu wszelkich żywności kupować w Głogowie zabroniono. To wszystko, czego dla licznego dworu swego potrzebował, musiał sprowadzać z dóbr swoich z Polski i dubeltową akcyzę opłacać.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jędrzej Kitowicz.