W sierpniowy cichy zmierzch

<<< Dane tekstu >>>
Autor Julian Tuwim
Tytuł W sierpniowy cichy zmierzch
Pochodzenie Siódma jesień
Wydawca Towarzystwo Wydawnicze „Ignis“
Data wyd. 1922
Druk Drukarnia Narodowa w Krakowie
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tomik
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

W sierpniowy cichy zmierzch
Fryzjer czesał żonę.
Melodjami na dłonie opadły
Włosy znużone.

Złoty jedwabny deszcz
Przez palce spłynął do ziemi,
Fryzjer-wizjoner krzyczał
Oczyma zakochanemi!

On widział ogromną dal,
Gnał triumfalnym pędem,
Na strzępy gniewnie darł
Mgły złote mojej legendy.

Wysoko podniósł pięść
I krzykiem ostrym Cię sławił!
(Szukałem ciebie w mgłach,
Cios jego twarz mi skrwawił!)


A potem krwawą dłoń
Zanurzył w złote rozploty
I grał na włosach pieśń
I święty był
I płakał z mojej tęsknoty!






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Tuwim.