100 powiastek dla dzieci/Jedwabny sznureczek


Srebrny zegarek 100 powiastek dla dzieci • Jedwabny sznureczek • Christoph von Schmid Koszyczek do kłębka
Srebrny zegarek 100 powiastek dla dzieci
Jedwabny sznureczek
Christoph von Schmid
Koszyczek do kłębka
Przekład: Jan Chęciński.

XXIX.
JEDWABNY SZNURECZEK.

Kilka dziewczynek, które uczęszczały na naukę ręcznych wyrobów jedwabnych, postanowiły sprzedać na korzyść biednych część swoich robótek. Właścicielka dużego sklepu z bławatnemi towarami przyjęła udział w ich dobrym uczynku, podejmując się sprzedaży przeznaczonych na ten cel drobnostek.
Jedna z uczennic, imieniem Ludwika, panienka bardzo zarozumiała, pewna, że żadna z koleżanek niewyrówna jéj w sztuce wyrabiania jedwabnych sznureczków z paciorkami, rzekła do siebie:
„Otóż wyborna sposobność przekonania się, jak też wysoko moją zręczność ocenią. Wszystkie uczennice zazdroszczą mi, nawet sama nauczycielka, wcale nieokazuje względem mnie przychylności. Ale kupcowa, niewiedząc po szczególe, czyjem są dziełem powierzone jéj robótki, z pewnością powie mi prawdę.”
Tak rozumując, Ludwika weszła do sklepu, a wskazawszy kupcowéj, bardzo ładny sznureczek do zegarka, będący pracą jednéj z jéj towarzyszek, spytała o cenę.
„Tego sznureczka,” odpowiedziała kupcowa, „taniéj nie mogę oddać jak za trzy złote.”
„Ale ileż ten kosztuje?” zapytała Ludwika wskazując drugi sznureczek, będący dziełem innéj uczennicy.
„Ten cokolwiek droższy, — oddam go za cztery złote.”
„A ten?” zapytała wreszcie Ludwika, wybierając zrobiony przez siebie sznurek, który uważała za najpiękniejszy.
„Ah!” odrzekła kupcowa, „jeżeli panienka kupi którykolwiek z dwóch pierwszych, oddam jéj ten za połowę ceny.”
Ludwika, nie mogąc ukryć niezadowolenia, zarumieniła się, jak wiśnia; wtedy kupcowa rzekła:
„Teraz dopiero domyślam się, że ten sznureczek musi być własną panienki pracą. Żałuję mocno, że robota w nim wcale nie szczególna. Ale ponieważ panienka przyszłaś tu, aby dowiedzieć się prawdy, powiedziałam ją z całą szczerością.”

Zarozumialców pospolita wada,
Że każdy z nich pochlebstwo nad prawdę przekłada,
Skromnych zaś szczerość własnéj miłości nie rani,
Ci wolą słyszeć prawdę, bo się kształcą na niéj.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Christoph von Schmid i tłumacza: Jan Chęciński.