Ach, żebym ja to miał żonę jak najprędzéj

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Ach, żebym ja to miał żonę jak najprędzéj
Podtytuł 517. z p. Oleskiego
Rozdział Pieśni rozmaitej treści, b. żartobliwe
Pochodzenie Pieśni Ludu Polskiego w Górnym Szląsku
Redaktor Juliusz Roger
Wydawca A. Hepner
Data wyd. 1880
Miejsce wyd. Wrocław
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

517.[1]
z p. Oleskiego.

Ach, żebym ja to miał
Żonę jak najprędzéj,
Tobym już nie cierpiał
Dłużéj takiéj nędzy.
Ach, mój mocny Boże,
Któż mnie wiec wspomoże!

Dworskiéj panny nie chcę,
Boby mnie zgubiła,
Jeszcze leży w łóżku,
Jużby kawę piła.
Ach mój mocny Boże,
Któż mnie wiec wspomoże!

Bogatéj téż nie chcę,
Boby wymawiała:
A cóżeś miał, chłystku?
Jam ci wszystko dała.
Ach mój mocny Boże,
Któż mnie więc wspomoże!




  1. Porównać: Lipińskiego P. l. W. I 204.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Juliusz Roger.