Aniół Stróż/Akty pobożne za dusze wiernych zmarłych
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Akty pobożne za dusze wiernych zmarłych |
Pochodzenie | Aniół Stróż chrześcianina katolika |
Data wyd. | [przed 1900] |
Druk | Drukiem G. Jalkowskiego |
Miejsce wyd. | Grudziądz |
Indeks stron |
Akty pobożne
za dusze wiernych zmarłych.
Wierzę o Boże mój! i wyznaję, że odpuszczając ludziom grzechy i wieczną karę za nie, zatrzymujesz karę doczesną, tak jak zatrzymałeś Maryi, siostrze Mojżesza i Dawidowi. Wielbię w tém Twoję
sprawiedliwość, że za odpuszczone grzechy obawiać się nam grzesznym każesz doczesnego karania. Ale téż proszę Cię jak najpokorniéj o miłosierdzie, abyś cierpiącym te kary duszom w czyścu łaskawie pofolgować i skrócić ich trwanie raczył. Wspomnij, o dobry Panie! na miłość Twoję, którąś te dusze od wieków kochał, i na zasługi Jezusa Chrystusa Syna Twego, który je Krwią Swoją odkupił. Wyprowadźże je, o Boże! z tak ciężkiego więzienia i przyjmij do chwały Twojéj, do któréj tęsknią.
O Boże miłosierdzia i wszelkiego pocieszenia! pokażże się tym duszom pokutującym, przypuść je do jasności oblicza Twojego, uznajże je dziełem rąk Twoich i odkupem Krwi Syna Twojego, przyjmijże tę krew najświętszą, którą Ci Kościół Twój ofiaruje, na zupełne ich długów wypłacenie! Wejrzyj na modlitwy i łzy Oblubienicy Jezusa Chrystusa, a uwolnij tych więźniów z mąk czyścowych, których grzechowe winy już zgałdził Zbawiciel nasz i od piekła zachował.
Ach, Ojcze najmiłosierniejszy! wszakże to są prawdziwe dziatki Twoje, wpuśćże je do dziedzictwa im zgotowanego, złącz z Jezusem te członki cierpiące, jako z uwielbioną ich Głową; daj wnijść na gody Baranka Niebieskiego tym, którzy w godowéj sukience, to jest w łasce Twojéj z tego świata zeszli. Otwórzże, o Boże! niebieską Jerozolimę tym wygnańcom, których imiona są zapisane w księdze żywota; wysłuchaj ich jęczenia i zaspokój ich tęskność, pokaż im to naocznie, w co tu mocno uwierzyli, oddaj im te dobra wieczne, gdyż niewzruszoną w Twoich obietnicach pokładali nadzieję; dokonaj zupełnego ich zjednoczenia, które z Tobą przez miłość mieli; spraw łaskawie, abyś i Ty w nich królował i oni w Tobie się cieszyli na wieki.
O Boże nieskończonego majestatu! nie wchódź ze mną w straszliwe sądy sprawiedliwości Twojéj, lecz postąp według miłosierdzia Twego. Oczyszczaj duszę moję ze wszelkiéj zmazy; karz mnie jako Ojciec w tém życiu, dodaj mi łaski, abym żył(a) i umarł(a) w pokucie, ukarz mnie ojcowską ręką podług wielkości i liczby grzechów moich: uczyń mnie takim(ą), abym bez cierpienia w ogniach czyścowych mógł(a) wnijść do królestwa wiecznego. Amen.