Aniół Stróż/Na Baranek Boży
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Na Baranek Boży |
Pochodzenie | Aniół Stróż chrześcianina katolika |
Data wyd. | [przed 1900] |
Druk | Drukiem G. Jalkowskiego |
Miejsce wyd. | Grudziądz |
Indeks stron |
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami. Najsłodszy Jezu, serca mego pociecho jedyna, któryś się dobrowolnie oddał, jako cichy i niewinny baranek, na prześladowanie, męki, biczowanie, katowanie i śmierć dla zbawienia mego, zmiłuj się nademną i bądź mi miłościw przez całe życie moje. Wiem, że mi umierać przyjdzie, ale nie wiem, kiedy, gdzie i jakim sposobem. Ty wiesz, o mój Boże, który życiu memu nadałeś granice i koniec. Zmiłuj się nademną, wspomagaj mnie łaskawie, abym się dostatecznie przygotował(a) na onę godzinę, żebym się nie potrzebował(a) niczego lękać; ale żebym z miłości ku Tobie za grzechy doskonale żałował(a), abym zupełnego rozgrzeszenia dostąpił(a) a opatrzony(a) Sakramentami świętemi dostał(a) się do Ciebie, o Boże mój! O to upraszam Ciebie, o Ojcze przedwieczny, któryś mnie na to stworzył, bym Cię chwalił(a) i z Tobą królował(a), i Ciebie, Duchu Przenajświętszy, Boże, któryś mnie do wiary świętéj przyjął. Upraszam i Ciebie, Synu jednorodzony, Boże, któryś z nieba zstąpił, krew, życie, całego Siebie poświęcił i na krzyżu skonał, za nas, żebyś mi w onę godzinę przybył z Matką Twoją najświętszą i Świętymi z Nieba ku pomocy! żebyś pokusy szatańskie odemnie oddalał, a po skonaniu moją duszę do Siebie przyjął, jako miłosierny Ojciec marnotrawnego syna.