Aniół Stróż/Podczas Hymnu
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Podczas Hymnu |
Pochodzenie | Aniół Stróż chrześcianina katolika |
Data wyd. | [przed 1900] |
Druk | Drukiem G. Jalkowskiego |
Miejsce wyd. | Grudziądz |
Indeks stron |
O jakżeś szczęśliwa, duszo moja, jeźli zasłużysz na chwałę Boga Twojego! jeśli oglądać będziesz błogi przybytek wiekuisty, gdzie zupełna i doskonała miłość panuje, gdzie wszystkiém jest Bóg, na którego niebiescy mieszkańcy bez końca patrzą, miłują Go i chwalą. O jakże szczęśliwi ci, którzy z opłakanego padołu nędzy zasłużyli na tak doskonałe szczęście! O, ojczyzno moja, ojczyzno bezpieczna! wzdycham do ciebie, pragnę cię osięgnąć, lecz niestety! z daleka tylko cię widzę, żeglując po burzliwém morzu tego świata i nie mając jeszcze pewności, czy do portu tego bezpiecznie dopłynę. O ileż jeszcze niebezpieczeństw przedemną, ile skał, ile burzy, od których pochłoniętym(tą) być mogę! O Boże! wyrwij mnie i zachowaj od tych wszystkich niebezpieczeństw. Jezu Chryste, Zbawco i Odkupicielu mój, jedyna nadziejo i ucieczko moja, Ty widzisz wszystkie niebezpieczeństwa moje; pomnij na grzesznika(cą), któregoś(ąś) drogą Swoją krwią odkupił z niewoli czarta; ratuj mnie, wspomagaj i zbaw mnie!