Aniół Stróż/Psalm 37
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Psalm 37 |
Pochodzenie | Aniół Stróż chrześcianina katolika |
Data wyd. | [przed 1900] |
Druk | Drukiem G. Jalkowskiego |
Miejsce wyd. | Grudziądz |
Indeks stron |
Panie! nie w zapalczywości Twojéj strofuj mię — ani w gniewie Twoim karz mię.
Albowiem strzały Twoje utkwiły we mnie, — i wzmocniłeś nademną rękę Twoję.
Niemasz zdrowia w ciele mojém od oblicza gniewu Twego; — niemasz pokoju kościom moim od oblicza grzechów moich.
Albowiem nieprawości moje przewyższyły głowę moję — a jako brzemię ciężkie obciążyły mię.
Pogniły i popsowały się blizny moje, od oblicza głupstwa mego.
Znędzniałem i skurczyłem się aż do końca; — cały dzień chodziłem zasmucony.
Albowiem biodra moje napełnione są naigrawaniem; — a nie masz zdrowia w ciele mojém.
Jestem strapiony i bardzo uniżony; ryczałem od wzdychania serca mego.
Panie! przed Tobą jest wszelkie żądanie moje, — wzdychanie moje przed Tobą nie jest skryte.
Serce moje strwożone jest we mnie, opuściła mnie siła moja, — a jasności oczów moich, i téj nie masz przy mnie.
Przyjaciele moi i bliscy naprzeciwko mnie zbliżyli się i stanęli.
A którzy przy mnie byli, z daleka stali; — a gwałt mi czynili, którzy szukali duszy mojéj.
A którzy mi szukali złego, mówili mi marności; — i zdrady cały dzień wymyślali.
Ja zaś jako głuchy nie słyszałem, i jako niemy nie otwierałem ust moich.
I stałem się jako człowiek niesłyszący — i nie mający odporu w ustach swoich.
Albowiem w Tobie, Panie! ufałem: Ty mnie wysłuchaj, Panie, Boże mój.
Bom mówił, aby się kiedy nie weselili nademną nieprzyjaciele moi, — którzy, gdy szwankują nogi moje, przeciwko mnie wielkie rzeczy mówili.
Bom ja na bicze gotów jest, — i ból mój przed oblicznością moją jest zawsze.
Albowiem nieprawość moję oznajmię Tobie i będę myślał za grzech mój.
Lecz nieprzyjaciele moi żyją i wzmocnili się nademną, — i rozmnożyli się ci, którzy mnie nienawidzą niesprawiedliwie.
Którzy oddawają złe za dobre, uwłaczali mi, żem naśladował dobroci.
Nie opuszczaj mię, Panie, Boże mój — nie odstępuj odemnie.
Przybądź na ratunek mój, — Panie Boże zbawienia mego!
Chwała Ojcu i Synowi itd.