Ciasta wielkanocne/Mazurek w zimnej wodzie podchodzący
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Ciasta wielkanocne |
Wydawca | Towarzystwo Wydawnicze „BLUSZCZ“ |
Data wyd. | 1927-1939 |
Druk | Zakł. Graf. Tow. Wyd. „BLUSZCZ“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
12. Mazurek w zimnej wodzie podchodzący. Zagnieść ciasto z pół kilo mąki, trzech deka drożdży, dziesięciu deka masła i czterech żółtek na szklance mleka. Gdy dobrze wyrobione, czyli oddostaje od ręki, zawiązać w serwetę zwilżoną wodą, pozostawiając drugie tyle miejsca wolnego w serwecie na wyrośnięcie. Włożyć do kubełka z zimną wodą na noc całą. Rano, gdy ciasto urośnie i wypłynie, wyjąć z serwetą, (powinno doskonale odstać), dodać piętnaście deka cukru i trochę muszkatołowego kwiatu lub kordamonu dla zapachu, wyrobić ponownie. Dać podrosnąć poraz drugi w zwykłej pokojowej temperaturze. Rozwałkować cienko, posmarować jajkiem, posypać grubo posiatkowanemi migdałami, rodzynkami i kryształem. Upiec w piecu, wypalonym jak na zwykłe bułki. Mazurek taki ma tę zaletę, że bardzo długo nie czerstwieje.